Gliwicko-Bytomska jazda Spalinówką

 Na Piątek 22 Lutego, na zakończenie ferii zaplanowałem wraz z kolegą Tomkiem z Chorzowa Batorego, Gliwicko-Bytomską jazdę Spalinówką, czyli SN82. W dniu wyjazdu, dostałem SMSa od Tomka, ze nie pojedzie, bo jest w pracy :P No cóż, musiałem jechać sam. 11:10 odjazd z Bytomia. Autobus miałem o 10:16, na przystanku zjawiłem się o 10:10 i stałem do ok. 10:22. Autobus nie przyjeżdżał, więc w końcu pojechałem linią 135 do Tarnowskich Gór skąd prawie godzinną podróż do Gliwic odbyłem MAZem 103 na 80. W związku z tym, musiał odmówić odcinek podróży, Bytom - Gliwice. W Gliwicach miał 30 minut czasu. Z Placu Piastów poszedłem na dworzec, później do kas, w celu zakupienia biletu. Do każdej kasy była kolejka, licząca ok. 6-7 osób. Po zakupieniu biletu udałem się na właściwy peron.

Do odjazdu pociągu miałem jeszcze ok. 10 minut, ale nic ciekawego nie jechało :P W międzyczasie na pragotronie pojawiła się godzina odjazdu jak i kierunek, oraz klapki również pokazały, że to pociąg Dodatkowy:

A to nie był żaden kurs dodatkowy, tylko normalny planowy. Spalinówka podjechała na peron, ja w tym czasie wykonałem fote:

Wsiadłem i czekałem na godzinę odjazdu. Planowo ruszył, zaraz za wyjazdem ze stacji, konduktor zaczął sprawdzać bilety. Frekwencja, ok. 75% miejsc siedzących zajęte, czyli jak 4 tydzień kursowania tej linii to frekwencja nie jest zła. Na grupie stały m.in. SA109, 35WE, 14WE czy niemieckie wagony osobowe. Szlakowa dobra, dopiero w Biskupicach, wóz lekko przyhamował. Postój odbył się na stacji Bytom Bobrek, gdzie nikt nie wysiadał ani nie wsiadał :P Po krótkim postoju ruszyliśmy do Bytomia. Skład zameldował się planowo. Kilka fotek z Bytomia:

Po wykonaniu zdjęć, udałem się na pobliski dworzec autobusowy, skąd o godzinie 13:05 wróciłem do domu autobusem linii 169, gdzie pojawił się planowy Solaris U12.

Autobusowa Wizyta w Częstochowie

 W dniu 19 Lutego wybrałem się na przejażdżkę autobusami po Częstochowie. Wszystko rozpoczęło się o godzinie 5:55 kiedy to, pojechałem do Tarnowskich Gór linią 83, gdzie zjawił się planowy wóz, Man NL202 #068. W Tarnowskich Górach miałem 10 minut na przesiadkę, bo o 6:20 odjeżdżał prywaciarz do Częstochowy. Nadeszła ta godzina i ruszyłem, po czym o 7:30 byłem już w Częstochowie. Poszedłem zakupić do pobliskiego kiosku bilet dobowy tutejszego MPK. Cena jest przyzwoita, bo bilet ten kosztuje 6 zloty z porównaniem do KZKGOP Katowice, który od 1 Marca kosztuje 9 złoty. Sam bilet wyglada następująco:

 Ale nie o tym rozmowa. Po zakupie biletu, poszedłem przez dworzec kolejowy na ulicę Piłsudskiego, mając nadzieję, że będzie tam jakiś MIG lub Ikarus. Niestety myliłem się. Idąc dalej, do Alei Najświętszej Maryi Panny ominął mnie Solaris Urbino 10 z GZK Rędziny. Nic ciekawego nie było, więc poszedłem do dworca PKSu, przez Aleję Wolności. Przed przystankiem na Alei, jeszcze, Najświętszej Maryi Panny jechał Jelcz M11 #49, który załapał się na pierwszą fotkę tego dnia:

Aleja Najświętszej Maryi Panny

 Podszedłem na przystanek Dworzec PKS, gdzie za kilka minut podjechał Ikarus 280.70E #169 na linii 12. W międzyczasie wykonałem foto Ekologa na linii 11.

Trasa linii 12 była mi znajoma, aż do zjazdu z Alei Wojska Polskiego na Rakowie. Później trasa wiodła do Dworca PKP z dwoma ciasnymi skrzyżowaniami, lecz przed nimi znajdowała się pętla tramwajowa linii 3. Na pętlę przy Dworcu PKP na Rakowie autobus przyjechał planowo. Tudzież wykonałem fotkę tego Ikarusa oraz Ikarusa 415 na linii 38 w tle.

Raków Dworzec PKP

W planie miałem przejazd linią 38, gdzie znajdował się Ikarus 415, do końca linii, czyli Dźbowa. Ale w ostatniej chwili na linii 32 przyjechał Jelcz M11 #256. Wybór był tylko jeden- Jelcz M11 :D A oto jego foty:

Raków Dworzec PKP

Jak i trochę marnej jakości zdjęcie kabiny:

Kierowca był spoko, więc pozwolił na takie zdjęcia no i trochę się z nim porozmawiało :P Linią tą pojechałem do końca linii, Starej Gorzelni, gdzie autobus dojeżdża kilka razy na dobę. Sama trasa wiedzie przez niemal pół miasta Częstochowy, przed końcówką zaczynają się takie "polne" klimaty. 50-minutowa jazda takim wozem to sama przyjemność :D a 15-minutową przerwę, oczywiście, że wykorzystałem na fotki:

Stara Gorzelnia Pętla

Po tym, postoju, tą samą trasą wróciłem do Centrum, gdzie wysiadłem na Alei Wolności, robiąc kolejne foty:

Częstochowa, Aleja Wolności

Później poszedłem, na dworzec coś zjeść, w międzyczasie na fotkę załapało się Citaro:

Następnym wozem, którym jechałem to Mercedes Benz-Citaro #129 na linii 16 do pętli przy ulicy Kukuczki, po drodze mijając Ikarusy oraz Jelcze. Na fotę z tej pętli załapał się jedynie Citaro #114:

Następnie wybrałem się linią 24, na której był Mercedes Conecto do przystanku Hala Polonia. Stamtąd pojechałem Ikarusem 415 #65 na linii 22 do końca trasy, czyli Łojki. Tam po 10-minutowej przerwie pojechałem dalej, ale w czasie postoju autobusu, wykonałem parę fotek:

Łojki Pętla

 Po niespełna 5-minutowej jeździe, przed przystankiem Gnaszyn Dworzec PKP zauważyłem Jelcza M11 #251 na tej samej linii. Nie mogłem sobie odmówić przesiadki na ten wóz. Z przystanku poszedłem na ulicę Festynowa, gdzie stał w/w Jelcz. Fotek również nie moglem odmówić:

W pobliżu przystanku Gnaszyn Dworzec PKP

 Nie miałem już czasu, aby zrobić zdjęcie budynku pobliskiego dworca kolejowego, ponieważ MIG już podjeżdżał na przystanek. Częstochowskie MIGi są prawie oryginalne z porównaniem do GOPowskich. Na jednym z przystanków w Centrum weszło dwóch kontrolerów. Dużo osób ma karty miejskie, więc sprawdzenie im długo nie zajęło, po czym na następnym przystanku już wyszli. Chciałem tym autobusem dojechać do Gombrowicza, gdzie kończy swój kurs, tam miałem mieć 6 minutową przesiadkę na linię 15. Niestety, kurs ten opóźnił się o 5 minut, więc musiałem wysiąść przystanek wcześniej, czyli Fieldorfa-Nila. Nie zdążyłem wykonać zdjęcia tego MIGa, bo już za nim jechał "zabytkowy" Ikarus 280.26 #288. Niestety, oprócz siedzeń nie ma chyba nic oryginalnego. Na tym samym przystanku załapał się ten wóz na zdjęciu:

Tutaj należą się podziękowania dla Janusza za poinformowanie mnie o tym wozie :P Autobusem tym dojechałem do końca trasy, gdzie mieści się pętla przy ulicy Korkowej. Tam stał Ikarus 280.70E #150 ex. Warszawa na linii 20. Kilka fotek z tej pętli:

Częstochowa Korkowa Pętla

Wykonałem również zdjęcie wnętrza #288 oraz kabiny(niestety, marna jakość):

oraz #150:

Następnie pojechałem linią 20 do przystanku Wrzosowiak, gdzie przesiadłem się na tramwaj linii 3:

Następnie dojechałem do Dworca PKS. Miałem niecałą jeszcze godzinę do odjazdu PKSu do Tarnowskich Gór, więc wybrałem się na przejażdżkę tramwajem linii 1 tam i z powrotem :P

Fieldorfa-Nila

 Poczekałem jeszcze chwilę, aby sprawdzić, czy nie pojedzie coś ciekawego. Na fotkę załapały się: Ikarus 280.70E #163 na linii 12 oraz Ikarus 415 #62 na linii 23:

Otóż to! Po paru minutach nadjechał Ikarus 435 #360 na linii 17. Zdjęcie trochę słabej jakości, ponieważ wóz ten mnie zaskoczył i za późno zrobiłem fotkę, ale ważne że jest :)

Na końcową fotę załapał się ex. Warszawski Ikarus #151 na linii 30

Po wykonaniu tego zdjęcia, poszedłem do kasy zakupić bilet na PKS. Na dworcu miałem jeszcze ok. 15 minut czasu, lecz zdjęć nie robiłem, bo stały przeważnie tam Autosany czy Mercedesy. Na mój kurs przyjechał Mercedes O303, którego nie lubię. No, ale cóż, bilet zakupiłem, więc rezygnować nie będę :P Po prawie 1,5h jeździe tym wozem wreszcie dotarłem do Tarnowskich Gór, gdzie o 18:29 pojechałem do domu linią 83. Na tym kursie było to samo, co rano, czyli planowy #068. I tak oto zakończyła się Autobusowa Wizyta w Częstochowie ;P